Apple wkracza na rynek treści w wielkim stylu, wykorzystując słynny ekosystem aplikacji otoczonych murem, aby przejść od dyskretnych zakupów treści do modelu subskrypcji.
Wszystko zaczęło się od Apple Music, ale do tej pierwszej próby usługi subskrypcyjnej dołączają teraz Apple Arcade i Apple TV+. Stanowi to trzy kluczowe filary modelu biznesowego Apple zmierzającego w przyszłość.
Podczas gdy czekamy, aż Apple TV+ udowodni swoją wartość, nadszedł czas, aby przyjrzeć się dwóm pozostałym usługom subskrypcyjnym Apple i przekonać się, czy sok jest wart wyciśnięcia.
Apple Music przynosi (wyselekcjonowany) Groove (10,00 USD/miesiąc)
Firma Apple zawsze była pionierem na rynku muzyki cyfrowej. Można posunąć się do stwierdzenia, że iPod i iTunes uratowały branżę muzyczną, kiedy wydawało się, że wszystko może się zawalić.
Nie jest więc niespodzianką, że ich pierwsza właściwa usługa subskrypcji koncentrowała się na niesamowitej cyfrowej infrastrukturze muzycznej, którą zbudowała firma.
Co jest w ofercie?
Pokaźna biblioteka muzyki oparta na sprawdzonej platformie dostarczania, z której słynie firma Apple. Płacisz miesięczną opłatę, która zaczyna się od 10 USD, ale oferuje również przystępny plan rodzinny i tanią opcję dla zweryfikowanych studentów.
Niesamowite, możesz też używać Apple Music na urządzeniu z Androidem. Jest to jedna z zaledwie dwóch aplikacji Apple na Androida, druga to narzędzie ułatwiające migrację do iPhone'a. Obie wersje iOS i Android działały dla nas bez zarzutu, ale dzięki zmienności sprzętu z Androidem Twój przebieg może się różnić.
Apple Music kontra konkurencja
Konkurencja Apple Music jest ogromna. W USA przychodzą na myśl Spotify i Pandora. Na arenie międzynarodowej największą konkurencją jest YouTube Music. Apple Music zdecydowanie ma pewne wady w porównaniu z innymi usługami.
Brakuje niesamowitej technologii Spotify i Pandory, która analizuje Twój gust muzyczny i podpowiada świetne propozycje nowych utworów. Nie ma też takiej liczby artystów i piosenek, jakie oferuje YouTube Music. Dodatkowo, za jedyne 12 USD, YouTube Music obejmuje YouTube Premium, z dostępem do ekskluzywnych treści i całkowitym usunięciem reklam z usługi.
Apple Music wyróżnia się jednak świetnym interfejsem, mnóstwem wysokiej jakości informacji o samej muzyce oraz najlepszą obsługą ze wszystkich usług strumieniowego przesyłania muzyki. W szczególności wyselekcjonowane playlisty wykazują dbałość o szczegóły, której żaden algorytm nie jest obecnie w stanie dorównać.
Szkoda tylko, że wielu mniej popularnych artystów, których szukaliśmy, zaginęło lub ma niekompletne dyskografie.
Czy to jest warte swojej ceny?
Sam w sobie Apple Music jest wart swojej ceny. Jednak bardzo trudno jest to uzasadnić w szczególności w stosunku do YouTube Music. Nawet z ofertą tylko muzyczną z YouTube (która również kosztuje 10 USD), nadal otrzymujesz znacznie bardziej rzeczywistą muzykę. Z drugiej strony YouTube Music jest zalewany niechcianymi treściami.
Więc jeśli chcesz mieć doświadczenie w białych rękawiczkach, dostosowane do Twoich potrzeb, Apple Music jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chcesz uzyskać jak największy zwrot z każdej zainwestowanej złotówki, lepiej poszukaj gdzie indziej.
Apple Arcade rozpoczyna grę (4,99 USD/miesiąc)
Jeśli dokonałeś aktualizacji do iOS13, w App Store znajdziesz nową kartę „Arcade”. Dotknięcie go przeniesie Cię do prośby o subskrypcję. Jeśli aktywujesz subskrypcję, uzyskasz dostęp do zestawu gier, które możesz pobrać na swoje urządzenie tak, jak każdą inną aplikację i grać offline, tak długo, jak długo Twoja subskrypcja jest aktywna.
Zasadniczo przypomina Netflix, ale do gier.
Co jest w ofercie?
Ostatecznie ponad 100 ekskluzywnych gier. Przynajmniej wyłącznie dla telefonów komórkowych i tabletów. Niektóre tytuły, takie jak Cat Quest II i Stranded Sails, są również dostępne na konsolach.
Biblioteka będzie aktualizowana co miesiąc o kolejne tytuły. Istnieje świetna mieszanka różnych gatunków, stylów i wartości produkcyjnych. Gry są starannie dobierane przez ludzi, więc nie znajdziesz tu żadnej łopaty.W rzeczywistości Apple Arcade oferuje jedne z najbardziej kreatywnych, pięknych i innowacyjnych gier, jakie widzieliśmy na dowolnej platformie.
Apple Arcade oferuje również pełną obsługę gamepada w grach, w których jego posiadanie ma sens. Obejmuje to tradycyjne kontrolery MFi oraz pady Sony DualShock 4 i Xbox One. Tylko upewnij się, że masz kompatybilne wersje tych głównych kontrolerów. Niektóre modele DS4 nie działają i tylko kompatybilne z systemem Windows modele kontrolera Xbox obsługujące technologię Bluetooth mogą współpracować z urządzeniami z systemem iOS.
Wszystkie gry Apple Arcade, które testowaliśmy z tymi gamepadami, zostały wyraźnie opracowane z myślą o nich, a te dodatkowe funkcje zmieniają iPada, Apple TV i iPhone'a w odpowiednie urządzenie do gier.
Wyróżniające się tytuły z bieżącego wyboru to:
- Oceanhorn 2
- Cat Quest II
- Pielgrzymi
- Różne życie codzienne
- Shantae i siedem syren
Wypróbowaliśmy te gry na iPadzie Pro 9.7 i dużym ekranie zapewniającym fantastyczne wrażenia. Niektóre gry mogą się gorzej przekładać na iPhone'a i warto zainwestować w uchwyt na telefon do gamepada, aby był w pełni wygodny.
Apple Arcade kontra konkurencja
Użytkownicy Androida mogą skorzystać z Google Play Pass, który oferuje 350 gier w tej samej cenie co Apple Arcade. W chwili pisania tego tekstu Play Pass jest dostępny tylko w Stanach Zjednoczonych i nie obejmuje ekskluzywnych, wyselekcjonowanych gier oferowanych przez Apple Arcade.
Istnieje wiele wspaniałych gier i portów AAA, które stanowią część oferty, ale cierpi ona z powodu ogólnego stanu gier mobilnych z systemem Android. Nawet przed Apple Arcade gracze na iOS uzyskiwali najpierw najlepsze tytuły, a często wyłącznie.
Czy to jest warte swojej ceny?
Apple Arcade to obecnie prawdopodobnie jedna z najlepszych ofert w branży gier. Wiele tytułów objętych opłatą abonamentową kosztuje 20 USD lub więcej na platformach takich jak Nintendo Switch. W przypadku gier z ograniczoną wartością powtórki Apple Arcade jest znacznie lepszą ofertą.
Jako oferta gier mobilnych jest jeszcze lepiej. Polityka Apple Arcade polegająca na posiadaniu tylko gier premium bez żadnych zakupów w aplikacji wynosi ją ponad ogólny rynek gier mobilnych, który jest zalany darmowymi tytułami, które są bardziej nastawione na wydobywanie pieniędzy z portfela niż na zabawę doświadczenie.
Krótko mówiąc, trudno wyobrazić sobie lepszy sposób na wydanie pięciu dolców na miesięczną rozrywkę!
