Trudność z dostosowaniem państwowych podatków od sprzedaży do wielopaństwowych lub międzynarodowych firm internetowych od dawna stanowi sporny problem, na który Amazon, jedna z największych stron internetowych zakupów na świecie, nie jest niczym dziwnym. Początkowo Amazon nie pobierał podatku od sprzedaży od kupujących w stanach, w których firma nie była fizycznie obecna, korzystając z orzeczenia Sądu Najwyższego USA z 1992 r. W sprawie Quill Corp. przeciwko Dakocie Północnej . Zamiast tego sami kupujący powinni przestrzegać krajowych i lokalnych przepisów podatkowych, deklarując obowiązujący podatek od użytkowania za każdym razem, gdy składają swoje dokumenty w swoich stanach. W rzeczywistości jednak większość kupujących online nie zrobiła tego dokładnie, jeśli w ogóle.
Doprowadziło to do kontrowersji politycznych i sądowych, gdy Amazon i jego rywale zwiększyli swoją ofertę, umożliwiając konsumentom skuteczne kupowanie coraz większej liczby produktów bez podatku, pozbawiając państwa milionów wpływów z podatków od sprzedaży i tworząc nieuczciwą konkurencję dla lokalnych firm, które nie mogły uniknąć zbierania podatek. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat przepisy stanowe i rosnąca obecność dystrybucji Amazon znacznie zmniejszyły liczbę stanów, w których firma nie pobierała podatku od sprzedaży. A jeśli jesteś w jednym z pozostałych stanów, w których podatek od sprzedaży nadal nie jest pobierany, najnowsze oświadczenie Amazona nie jest żartem prima aprilis.
Według raportu w piątek z CNBC Amazon zacznie pobierać podatek od sprzedaży w całym kraju od 1 kwietnia 2017 r. Cóż, prawie. Ogłoszenie Amazon oznacza, że firma będzie pobierać i przekazywać podatki od odpowiednich zakupów we wszystkich stanach, w których obowiązuje podatek od sprzedaży, nawet jeśli Amazon nie jest fizycznie obecny w tym stanie. Oznacza to, że jeśli mieszkasz w jednym z pięciu stanów bez podatku od sprzedaży - Alaska, Delaware, Montana, New Hampshire lub Oregon - nic się nie zmienia. Oznacza to również, że jeśli kupisz produkty od Amazon, które nie podlegają podatkowi od sprzedaży w twoim stanie, takie jak odzież w Pensylwanii, to również nie zobaczysz podatków na fakturze Amazon.
Technicznie nic się nie zmieniło
Ponieważ Amazon jest gotowy rozpocząć pobieranie podatków we wszystkich stanach USA, w których obowiązuje podatek od sprzedaży, na początku wydaje się, że to wielka wiadomość. Całkowita cena produktów zakupionych w Amazon wzrośnie, a teraz będzie bardziej konkurencyjna w stosunku do lokalnych sprzedawców detalicznych, którzy wcześniej podlegali pobraniu podatku od sprzedaży.
Ale pamiętasz wcześniejszą nazwę „Use Tax”? Technicznie rzecz biorąc, konsumenci powinni płacić podatki od wszystkich zakupów przez cały czas. W stanach, w których obowiązują podatki od sprzedaży, podatki te są prawnie należne bez względu na to, gdzie kupujesz przedmiot, po prostu sami konsumenci są zobowiązani zgłosić je i zapłacić po fakcie. Teraz Amazon wkracza, aby wziąć na siebie tę odpowiedzialność, a praktycznym efektem jest to, że stany zauważą wzrost dochodów z podatków, podczas gdy twój portfel będzie nieco lżejszy.
Spodziewaj się, że inni główni detaliści internetowi podążą za Amazonem, gdy odkryją, że dobrowolne pobór podatków jest lepszy niż wzbudzanie gniewu ustawodawców stanowych.