Zgodnie z obietnicą Apple na początku czwartku zaczął przyjmować zamówienia na bardzo oczekiwany nowy Mac Pro. Zupełnie nowy projekt obejmuje procesory Intel Xeon klasy stacji roboczej w konfiguracjach 4, 6, 8 i 12-rdzeniowych, podwójne procesory graficzne AMD FirePro, do 64 GB pamięci RAM, pamięć SSD na bazie PCIe i mnóstwo operacji we / wy, w tym cztery porty USB 3.0 i sześć portów Thunderbolt 2.
Cała ta technologia nie jest jednak tania, a ceny podstawowej konfiguracji czterordzeniowej zaczynają się od 2 999 USD. Ci, którzy chcą zamówić „maksymalnie rozbudowaną” konfigurację, mogą spodziewać się zapłaty ponad 10 000 USD po opodatkowaniu.
Po raz pierwszy ogłoszony na WWDC w czerwcu, nowy Mac Pro jest „montowany w Ameryce” w zakładzie Flextronics w Austin w Teksasie. Apple reklamowało tę inicjatywę w październikowym wideo na temat procesu produkcyjnego za radykalnie zaprojektowaną stacją roboczą.
Jedną z kluczowych cech nowego Mac Pro są ogromne możliwości OpenCL dzięki dwóm procesorom graficznym FirePro. Dzięki zoptymalizowanym aplikacjom zadania takie jak renderowanie i kodowanie mogą odbywać się znacznie szybciej niż w systemach z procesorem. W związku z tym Apple wydało aktualizację do Final Cut Pro X, umożliwiając firmowemu pakietowi do edycji wideo wykorzystanie kart graficznych Mac Pro w celu zauważalnego zwiększenia wydajności.
Klienci mający nadzieję na umieszczenie komputera Mac Pro pod choinką mogą być jednak rozczarowani. Chociaż konfiguracje magazynowe pokazują wysyłkę do 30 grudnia, niestandardowe konfiguracje wyższej klasy zostaną wysłane dopiero w styczniu. Zainteresowani klienci mogą znaleźć wszystkie szczegóły w sklepie internetowym Apple.