Anonim

Firma Apple odbudowała swoją reputację w ciągu ostatnich 20 lat jako jedna z najbardziej przyjaznych konsumentom firm na rynku. Ich produkty są znane z niewiarygodnie długiego czasu i ogólnie pozwalają użytkownikom łatwo uzyskać z nich wartość swoich pieniędzy. Choć krytykuje się ich za to, co dostajesz za pieniądze, wielu użytkowników Apple jest zadowolonych ze swoich produktów, ponieważ ich wytrzymałość jest niewiarygodnie wysoka dla ich urządzeń komputerowych, a moc ich marki doprowadziła do tego, że tablety, smartfony i inteligentne zegarki stają się normy technologiczne zamiast wyjątku. Ostatnio pojawiły się problemy dotyczące aparatu iPhone'a X - w szczególności jego tylna kamera jest podatna na pęknięcia.

Doniesienia o tym problemie pojawiają się na forach Apple od miesięcy, a sugestia Apple dotycząca tego problemu polega na wymianie samego urządzenia - co jest dość kosztowne. Kupując jeden z planem Sprint, możesz uzyskać około 36 USD miesięcznie przez 18 miesięcy, podczas gdy Verizon kosztuje około 42 USD przez 24 miesiące. Wymiana urządzenia w ramach gwarancji wynosi około 500 USD, a AppleCare pokryje większość kosztów, jeśli kupisz to wraz z telefonem - ale nadal będziesz musiał wydać 100 USD na urządzenie zastępcze i poradzić sobie z problemami z przenoszeniem i / lub ponownym - pobieranie aplikacji wraz z koniecznością ponownego logowania do wszystkiego. Może to być tańsze rozwiązanie problemu, ale wydaje się, że można temu zapobiec.

Według iFixIt tylny panel iPhone'a X - ten z uszkodzonym aparatem, jest dość mocno przyklejony. Obiektywy są badane, odkąd Apple zdecydowało się na użycie szafiru od iPhone'a 7, ale te problemy są zupełnie nowe w X i nie były szeroko zgłaszane w przypadku iPhone'a 7 i nie tylko. Oficjalnie obwiniono o pogodę, ale nie jest to główny powód - to kwestia kunsztownego kunsztu ze strony Apple'a i rzadkiego dużego błędu dla nich z punktu widzenia sprzętu. Sam obiektyw jest przeznaczony do podwójnych 12-megapikselowych aparatów z tyłu i ma stałą przysłonę f / 1.8, idealną do zdjęć szerokokątnych obok teleobiektywu.

Apple znajduje się w trudnej sytuacji w perspektywie krótkoterminowej, ale może być znacznie gorzej, jeśli nie pracują nad znalezieniem rozwiązania długoterminowego. Zwykła wymiana urządzeń może uspokoić klientów, ale Apple ryzykuje utratę klienta za każdym razem, gdy to robią. Ludzie na ogół czują się oszukani, gdy urządzenie nie działa zgodnie z reklamą - a gdy jedna z firm, które je sprzedają, również produkuje je, standardy są wyższe w oczach konsumenta. Nazwa Apple zbudowała zaufanie i dobrą wolę i nie mogą z czasem ryzykować zniszczenia. Apple przeżywało chude czasy przed wypuszczeniem iMaca G3 w 1999 r., Przez większość późnych lat 90. walczyło. Była to pierwsza iskra, która doprowadziła do powstania takich rzeczy jak iPod, a następnie iPhone, iPad i Apple Watch, zmieniając technologię z maniaków mody w podwaliny stylu życia.

Na szczęście Apple ma wątpliwości w oczach wielu konsumentów. Stworzyli bardzo lojalnych fanów i mają więcej wybaczających odbiorców niż inne firmy, które mogą stracić zaufanie w bardzo krótkim czasie. Samsung zobaczył, że jego nazwa uległa znacznemu pogorszeniu w przypadku problemów z baterią Note 7, które były tak złe, że nie można nawet latać samolotem przy włączonym telefonie. Apple ma na to wiele sposobów. Mogą zdecydować o zwrocie klientom częściowej lub pełnej kwoty w geście dobrej wiary lub mogą w pełni pokryć iPhone X dla użytkowników Applecare bez konieczności płacenia za wymianę.

Jest więcej niż prawdopodobne, że problem nie pojawi się w połowie generacji, ponieważ nie można go naprawić za pomocą poprawki oprogramowania, a przy ilości prac badawczo-rozwojowych potrzebnych do naprawy, mogą po prostu wdrożyć tę poprawkę w kolejnym telefonie iPhone projekt. Co więcej, mogą to zrobić i twierdzić, że słuchali swoich odbiorców i odpowiadają na ich potrzeby - to prawda, ale tylko dlatego, że jest to potrzeba, którą sam Apple najwyraźniej stworzył z piętą achillesową w projekcie iPhone'a X. Z W tym scenariuszu wychodzą zarówno jak firma, która chce przyznać się do błędów, jednocześnie zmuszając konsumentów do płacenia wysokich cen, aby cieszyć się rozwiązaniem problemu, który nie musiał istnieć.

Szanse są, istnieje pewien rodzaj kompromisu z Apple zdecyduje się obiecać naprawę dla przyszłych urządzeń lub znieść wszelkie opłaty związane z wymianą istniejących telefonów. To drugie jest prawdopodobnie najlepszym ogólnym rozwiązaniem, ponieważ pierwsze wywiera większą presję na firmę, aby rozwiązała problem w następnej rundzie urządzeń - i do tego czasu może nie zostać znaleziona poprawka, która pozwoliłaby im zachować cały rok -rok ulepszenia iPhone'ów. Apple zdecydowanie musi być tak proaktywny, jak to możliwe, aby rozwiązać ten problem. Biorąc pod uwagę, że wcześniejsze modele nie miały problemu, zrobienie jednego kroku do tyłu, aby zrobić kilka większych kroków do przodu, może być tego warte na dłuższą metę.

Apple może być w stanie pozwolić sobie na problem, ale nie stać ich na reakcję konsumentów na dużą skalę. Ich reputacja jako firmy prokonsumenckiej jest czymś, czego wiele firm żałuje, że nie mogą mieć, i ryzykuje zranienie, które może poważnie zaszkodzić firmie na dłuższą metę. Mamy nadzieję, że Apple zaoferuje aparat stały w następnej serii iPhone'a. Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnie modele pojawiły się pod koniec ubiegłego roku, prawdopodobnie niektóre z nich zamkną rok. Apple ma szczęście, że przez lata pracowało nad tym, aby iPhone był tak dobry, i jest to przeszkoda, którą będą musieli pokonać, aby odzyskać odrobinę wiarygodności, którą stracili w związku z tym problemem.

Problemy z aparatami iPhone x firmy Apple pokazują zaskakującą antykonsumpcyjną stronę firmy