Raz po raz napotykam ludzi, którzy myślą, że „torrent” przekłada się na „nielegalny”. Czy to jest
Dowiedzmy się, co to wszystko oznacza, badając definicje.
Torrent to mały plik zwykle kończący się rozszerzeniem .torrent . Pliku .torrent używasz z klientem BitTorrent. Sam BitTorrent jest protokołem udostępniania plików peer-to-peer. Plik .torrent służy do uzyskania większego pliku z sieci peer-to-peer za pomocą klienta BitTorrent, który „rozumie” protokół BitTorrent.
Najważniejsze pytanie brzmi jednak: czy torrenty są nielegalne?
Nie. I nigdy nie były.
Korzystanie z BitTorrenta jest najbardziej wydajnym sposobem na uzyskanie dużych plików w Internecie bez hostowania ich w scentralizowanej lokalizacji.
Najlepszym tego przykładem są dystrybucje Linuksa. Na przykład, same Ubuntu (podobnie jak wszystkie inne dystrybucje Linuksa) oferują sposób na uzyskanie swojego systemu operacyjnego poprzez BitTorrent. To jest szybkie; to działa; prawdopodobnie będzie to szybsze niż pobieranie przez bezpośredni HTTP. I oczywiście pobieranie Ubuntu lub innej dystrybucji Linuksa przez torrent nie jest nielegalne.
Ludzie zakładają, że torrenty są nielegalne, ponieważ wiele plików jest nielegalnie sprzedawanych za pośrednictwem tej konkretnej sieci peer-to-peer. Ale czy to oznacza, że wszystkie torrenty są nielegalne?
Nie z dystansu.
BitTorrent to protokół i nic więcej.
Błędem jest zakładanie „torrent” = „nielegalny”, ponieważ to po prostu nieprawda.