Anonim

W ostatnią sobotę mieliśmy na Florydzie piekielną burzę. Błyskawica i wynikające z niej gwałtowne wzrosty prądu zdołały usunąć mój system Verizon FIOS, kartę NIC w moim głównym komputerze stacjonarnym i telewizor. Zmieniono również, aby (jak się wydaje) wysadzić mój system głośników Klipsch 4.1. Mój system Klipsch służył mi dobrze przez wiele lat i był zabójczym zestawem głośników do komputera. Dźwięk prawie rywalizował z moim systemem dźwięku przestrzennego w salonie. Ale kiedy następnego dnia spróbowałem odtworzyć trochę muzyki, dostałem tylko jeden głośnik. A konstrukcja zestawu Klipsch była kiepska, ponieważ wszystko opierało się na jednym głośniku. Zniszcz połączenia w tym jednym głośniku, a reszta zestawu nie zadziałała.

Więc przeszedłem do Best Buy, aby uzyskać zamiennik i ostatecznie dostałem Bose Companion 3 Series II. Zdając sobie sprawę, że recenzje głośników są subiektywne i na ucho widza, pomyślałem, że opublikuję swoje przemyślenia.

Projektowanie

Bose jest jak Apple świata głośników. Jest to zawyżone i spędzają dużo czasu na projektowaniu. Tak więc Bose miał dużo racji przy projektowaniu tego zestawu. Subwoofer jest bardziej kompaktowy niż mój zestaw Klipsch, ale pod każdym względem równie mocny. Głośniki satelitarne są znacznie bardziej kompaktowe, co jest całkiem miłe. W rzeczywistości BARDZO dużo wolę małą obudowę głośników satelitarnych w zestawie Bose. Nie zajmują prawie tyle miejsca na moim biurku.

Kolejną cechą, która mi się bardzo podobała, była konsola sterująca. Jest to mały okrągły moduł sterujący, jak krążek hokejowy, który stoi na biurku. Obrócenie pokrętła u góry reguluje głośność zestawu. Lekki dotyk na górze wyciszy zestaw. A u dołu masz gniazdo słuchawkowe, a także gniazdo wejściowe audio do podłączania urządzeń zewnętrznych, takich jak komputer przenośny, iPod lub cokolwiek innego. Dodatkowe wejście audio jest bardzo wygodną funkcją, której szukałem. Mój zestaw Klipsch tego nie miał (najwyraźniej nowe).

Dźwięk

Zestaw głośników nie ma na co patrzeć. Rozpakowujesz je, podłączasz i słuchasz. Jedyną prawdziwą metodą oceny głośników jest to, jak brzmią i jest to całkowicie subiektywne. To powiedziawszy, naprawdę kopie dźwięk tych głośników. Dostarczają tyle samo uderzenia, co mój zestaw Klipsch, ale z mniejszego opakowania.

Myślę, że częścią tego, jak to robią, jest oczywiście sam projekt. Głośniki satelitarne w Companion 3 są małe, a te w zestawie Klipsch były ogromne. Jednak zestaw Klipsch miał zarówno średniotonowy, jak i wysokotonowy w każdym satelicie. Satelity Bose są bardzo małe i dlatego mają w sobie jedną kopułkę głośników. Równoważą dźwięk poprzez przeniesienie większej jego ilości do modułu basowego lub subwoofera.

Jeśli spojrzysz na nowy zestaw Klipsch 2.1, każdy satelita ma 35 watów, a subwoofer ma pełne 130 watów przy zastosowaniu 6, 5-calowego sterownika. To z pewnością dużo ciosu. Dźwięk jest ustawiony bardziej jak tradycyjna jednostka dźwięku przestrzennego, przy czym subwoofer wykonuje tylko najniższy bas, a satelity zajmują się średnimi i wysokimi tonami. Dzięki jednostce Bose moje ucho mówi mi, że okręt podwodny zajmuje się większością średnich. Interesujące jest to, że Bose wydaje się dość skryty w zakresie ocen mocy i niektórych tradycyjnych ocen ich głośników. W instrukcji mogę znaleźć to, że oba satelity mają 2-calowe szerokopasmowe przetworniki, a subwoofer ma 5, 25-calowy głośnik niskotonowy.

Zestaw Bose brzmi fantastycznie. Zawiera tyle samo uderzenia, co zestaw Klipsch, ale z mniejszego opakowania, które daje mi więcej miejsca na biurku. Zawiera świetne basy, a wysokie tony są krystalicznie czyste, do tego stopnia, że ​​można usłyszeć drobne szczegóły w solówkach gitarowych itp.

Wartość

Cóż, ten aspekt jest trochę dyskusyjny. Obecny zestaw Klipsch 2.1 kosztuje obecnie około 160 USD, podczas gdy Bose Companion 3 Series II kosztuje od 224 do 249 USD. Co dostajesz za dodatkową monetę? Tak, mniejszy rozmiar. Ale głównie nazwa Bose.

Bose bierze kartę z marketingu Apple. Wyceniają swoje produkty wyżej, co podobno pozycjonuje je jako lepsze od innych. Zestawy Bose są całkiem dobre, ale nie, niekoniecznie są lepsze niż wszystkie inne. Dużo tego, za co płacisz, to marketing.

Wniosek

To świetne kolumny pod każdym względem. Gorąco polecam je osobom, które chcą mieć dobry zestaw głośników komputerowych wyższej klasy. To powiedziawszy, moim zdaniem cena jest zbyt wysoka. Nazwa Bose nie jest wystarczającym powodem, aby uzasadnić wysoką cenę zestawu głośników 2.1. Jeśli chodzi o wartość, nadal polecałbym zestaw Klipsch zamiast Bose. Tak, głośniki Klipsch są znacznie większe i zajmują więcej miejsca, ale otrzymasz dźwięk tej samej jakości za mniej pieniędzy.

Recenzja głośników Bose Companion 3 series II