Czy Tinder usuwa mecze? Czy to w jakikolwiek sposób koliduje z twoimi randkami? To były dwa pytania, które zadałem mi pewnego dnia podczas omawiania aplikacji randkowej z przyjaciółmi. Nie miałem odpowiedzi, które skłoniły mnie do tego, aby się dowiedzieć. Oto, co odkryłem.
Niewiele aplikacji wpłynęło na nasze życie tak samo jak Tinder. Chyba że masz szczęście, że masz więcej niż 35 lat, prawdopodobnie używałeś i kochałeś Tindera lub go nienawidziłeś. Niezależnie od tego, po której stronie ogrodzenia się znajdujesz, bez wątpienia zmieniło to sposób, w jaki postrzegamy relacje na zawsze. Rzeczy nie zawsze idą po twojej myśli, tak jak prawdziwe randki. Technologia mogła się zmienić, ale element ludzki pozostaje taki sam.
Powyższe pytania zostały wywołane przez dyskusję na temat tego, czy Tinder gra, czy też mój kolega został właśnie porzucony przez jego mecz Tinder. Oczywiście zrobiliśmy wiele z tych drugich, wygodnie ignorując możliwość tego pierwszego.
Czy Tinder usuwa twoje mecze?
Czy Tinder usuwa mecze? Do początku tego roku odpowiedź byłaby zdecydowanie nie. Jednak od kwietnia odpowiedź musi zostać zmieniona na nie, nie celowo.
W interesie Tindera leży zdobywanie i utrzymywanie meczów. Im więcej szczęścia masz w aplikacji, tym częściej jej używasz. Im częściej go używasz, tym większe jest prawdopodobieństwo, że zapłacisz za Tinder Plus lub Tinder Gold. Im częściej korzystasz z aplikacji, tym więcej pasujesz, dzięki czemu inni czują się dobrze i tak dalej. Jest to pętla informacji zwrotnych, która leży w interesie Tindera. Nie byłoby powodu, by kasowali swoje mecze, ponieważ mogłoby to spowodować frustrację w upuszczeniu aplikacji i utratę potencjalnych przychodów.
Chyba że stało się to przypadkowo.
W dniu 5 kwietnia 2018 r. Tinder doświadczył kolejnego problemu, który spowodował, że użytkownicy przegrali mecze. Użytkownicy narzekali, że mecze zniknęły i nie byli z tego zadowoleni. Ostatecznie to nie Tinder w ogóle, ale zmiana prywatności na Facebooku spowodowała, że Tinder zawiódł. Gdy Tinder pobiera dane z Facebooka, zmiana w znacznym stopniu wpłynęła na Tinder. Nie poszło dobrze.
W końcu okazało się, że możesz zalogować się na stronie Tinder, a twoje mecze nadal tam będą. Po rozwiązaniu problemu przez Tindera i Facebooka mecze wróciły również do aplikacji.
Czy Tinder w jakikolwiek sposób przeszkadza w randkowaniu?
Odpowiedź na to pytanie jest podobna do pierwszej. O ile mi wiadomo, Tinder w żaden sposób nie ingeruje w randki. Wtrącanie się w twoje życie nie leży w jego interesie. Musi po prostu stworzyć środowisko, w którym chcesz spędzać czas, mieć udane daty, spotykać się i przesuwać oraz wydawać pieniądze na dodatkowe Super Likes lub subskrypcje.
Tinder ma subtelne rzeczy, takie jak wpływ na kolejność kart, które widzisz na stosie, zapewnia ulepszenia, aby zwiększyć swoje szanse na mecz, i używa zwykłych narzędzi do przewidywania i zagrożenia, aby uwolnić wysoki poziom dopaminy, który nas uzależnia, ale w przeciwnym razie nie ingeruje w jak korzystasz z aplikacji.
Co się stanie, jeśli Twój mecz zniknie?
Jeśli twój mecz Tinder nagle zniknie, co się stanie? Jeśli Tinder (o czym wiemy) nie kasuje meczów ani nie ingeruje w twoją aktywność randkową, dlaczego mecz zniknął? Są trzy powody, dla których tak się może stać.
Usterka na Facebooku - Twoje mecze mogą zniknąć z powodu innej usterki na Facebooku lub problemu z samym Tinderem. Warto sprawdzić swoją ulubioną stronę z wiadomościami lub z samym Tinderem, aby sprawdzić, czy istnieje problem techniczny, o którym musisz wiedzieć.
Mecz usunął ich konto - tak popularny jak Tinder, istnieje coś takiego jak za dużo. Wiele osób dołącza do aplikacji randkowej, ale wiele osób też ją opuszcza. Nie wszyscy odnoszą sukcesy i nie każdy użytkownik dobrze się bawi na platformie. Jeśli ktoś usunie swoje konto Tinder, zniknie jako dopasowanie.
Nie dorównali ci - mało prawdopodobne, wiem, ale możliwe, że twój mecz zdecydował się nie dopasowywać do ciebie. Powodów może być wiele. Mogli spotkać swoją jedyną prawdziwą miłość. Mogą chodzić do pracy z dziećmi w Afryce bez połączenia z komórką. Mogli zostać zdiagnozowani ze stanem terminalnym. Albo mogliby po prostu zmienić zdanie.
Chodzi o to, że nie ma sobie równych, ponieważ nie jest to sprawa osobista. Jeśli nie spotkałeś tej osoby, nie może to być sprawa osobista, ponieważ jeszcze jej nie widziałeś. Wyświetlanie kilku zdjęć i czytanie profilu online nie spotyka się w żadnym sensie tego słowa. Więc nie bierz tego do siebie, podnieś się i idź dalej. Tak dzieje się w Tinderze.