Kierownictwo Google widziało i słyszało wszystkie pozytywne brzęczenie wokół głośnika Amazon Echo, a teraz mówi się, że firma przygotowuje podobny produkt do domu. Google buduje własne sterowane głosem „urządzenie asystenta osobistego”, aby pokonać Amazon w swojej grze. Sposób, w jaki działałby, nie jest jasny (choć prawdopodobnie polegałby na istniejącej technologii wyszukiwania głosowego Google), ale uważa się, że gigant wyszukiwania działa sam - w przeciwieństwie do linii OnHub Google'a, nie znajdziesz w nim żadnych wskazówek na temat technologii Nest .
Najwyraźniej Nest mógł winić się tylko za tę nieobecność. Znawcy twierdzą, że Nest musiał ostatnio opóźnić wiele produktów, w tym Flintstone (niezapowiedziane centrum systemu bezpieczeństwa), Pinna (czujniki tego systemu) i Project Goose (nowe ustawienia temperatury w oparciu o termostat).
Podobno jest to mieszanka częstych zmian w projekcie i problemów organizacyjnych. Flintstone był ciągle aktualizowany, a szybki rozwój Nest (szczególnie po przejęciu Dropcam) zmusił go do przejścia z kultury skoncentrowanej na zarządzaniu do kultury, w której wszyscy są zachęcani do podjęcia inicjatywy. Nest może się odwracać, ale jego błędy mogą kosztować niektóre kluczowe partnerstwa.
Nest poprosił o udział w projekcie, ale zespół Google go odrzucił. Portfel produktów Nest rozwija się bardzo powoli od momentu przejęcia. Firma wielokrotnie odrzucała plany wydania inteligentnego domu hub o nazwie kodowej Flintstone, jako tylko jeden przykład.
Tymczasem Echo okazało się dużym sukcesem dla Amazon, zdobywając dobre recenzje - zwłaszcza, że urządzenie nadal dodaje nowe funkcje i bardziej zaawansowane funkcje za pośrednictwem oprogramowania układowego. Kiedy Google zaprezentowało w ubiegłym roku swój router Wi-Fi OnHub, wielu pytało, dlaczego produkt nie zawiera żadnego asystenta sterowanego głosem, co postawiłoby go przed Echo. Ale pomimo tego oczywistego przeoczenia, wygląda na to, że Google nie chce przekazać tej kategorii urządzeń Amazonowi i pracuje nad czymś .
Źródło: Engadget, The Verge
