Ostatnio moja kopia Chrome robi się coraz bardziej powolna. Chociaż strony i tym podobne nadal ładują się stosunkowo szybko (i bez incydentów), kilkakrotnie zauważyłem, że kiedy coś piszę, kursor ma tendencję do opóźnień. To nic strasznie rażącego; tylko sporadyczna czkawka podczas wprowadzania tekstu. Zasadniczo nawet nie koliduje to zbytnio z pisaniem na klawiaturze (choć czasami robiło się tak źle, że nie byłem w stanie pracować). To naprawdę bardziej irytacja.
Zdarzyło się to również pozornie przypadkowe. Wydawało się, że nie ma to żadnego związku z liczbą zakładek, które otworzyłem, ani nie wydaje się, aby miało jakiś szczególny związek z tym, co robiłem w tym czasie. To po prostu… czasami się zdarzało.
Biorąc pod uwagę, że ani niska pamięć, ani złe połączenie nie były przyczyną problemu (mam 12 GB pamięci RAM i czterordzeniowy procesor z szybkim Internetem), byłem trochę zagubiony. W przeszłości miałem kilka niebieskich ekranów, ale ponowne zainstalowanie systemu Windows wydawało się rozwiązać ten problem. Sprzęt (i problemy w rejestrze) były wtedy oczywiście przyczyną. Regularnie skanuję w poszukiwaniu wirusów i ćwiczę bezpieczne przeglądanie, więc przyczyną nie mogło być oprogramowanie szpiegujące, reklamowe ani złośliwe oprogramowanie.
Byłem zagubiony. Przez jakiś czas zastanawiałem się, jak rozwiązać problem.
Wprawdzie trochę się denerwowałem. Mój komputer powinien był być w stanie poradzić sobie ze wszystkim, na co się rzuciłem! Dlaczego coś tak nieznacznego jak Google Chrome powodowało tak wiele problemów? Czy problem może dotyczyć samego Chrome? Czy przeglądarka w końcu stała się tak rozdęta, że zaczynało działać spowolnienie?
Wreszcie zrobiłem to, co ostatecznie zrobił każdy człowiek, gdy napotkał problem, którego nie są pewni, jak rozwiązać: zwróciłem się do Google. Po szybkim wyszukiwaniu w Google okazało się, że nie tylko ja mam ten problem. Najwyraźniej był dość rozpowszechniony, wpływając na użytkowników zarówno Chrome, jak i Chromium (wariant Google Chrome typu open source).
Okazuje się, że dwie irytujące usterki powodują dwie rzeczy. Jedna z nich jest powiązana z samą Google Chrome, druga to ustawienie w systemie Windows 7 (zakładam, że używasz takiego systemu operacyjnego). Aby rozwiązać problem, musiałem rozwiązać oba z nich. Przeprowadzę cię przez proces. Zaczniemy od Chrome, ponieważ już go masz.
Pop otwórz menu Ustawienia (kliknij ikonę w prawym górnym rogu, która wygląda jak trzy poziome paski, i wybierz „Ustawienia” z menu rozwijanego. Gdy już tam będziesz, kliknij „Pokaż ustawienia zaawansowane” u dołu strony. W tym momencie zostanie wyświetlona długa lista opcji. Jedna z nich zatytułowana jest „przewidywanie działań sieciowych w celu poprawy wydajności ładowania strony”. Jest to funkcja znana jako wstępne pobieranie DNS. Chociaż z pewnością poprawia czas ładowania stron, od czasu do czasu wiadomo, że powoduje to sporadyczne opóźnienie wprowadzania, oprócz wysyłania śladu pamięci Chrome prosto przez dach. Możesz bez niego żyć.
Następnie będziesz chciał otworzyć Opcje internetowe w Panelu sterowania. Stamtąd przejdź do połączeń i kliknij Ustawienia LAN. Jedną z dostępnych opcji jest „automatyczne wykrywanie ustawień”. Z jakiegoś powodu ta opcja powoduje niektóre skrzyżowane przewody w Chrome jako domyślnej przeglądarce. Jeśli pole jest zaznaczone, odznacz je. Przy odrobinie szczęścia powinien to być tylko bilet do naprawy.
Och, ale jedno - jeśli masz mniej niż 4 GB pamięci RAM, prawdopodobnie będziesz mieć problemy.