Anonim

Używam systemu Windows 7 od czasu wydania RC, a następnie uaktualnienia do pełnej wersji Home Premium później po jego wydaniu. Podczas korzystania z komputera dzisiaj przyszła mi do głowy pewna myśl: nigdy nie przeprowadziłem defragmentacji systemu plików od czasu instalacji systemu operacyjnego.

Uruchomiłem program Defragmentator dysków, który według mojej najlepszej pamięci był to pierwszy raz, gdy zrobiłem to w Win 7. Pierwszą rzeczą, którą zauważyłem, jest to, że w sposobie, w jaki Windows 7 wykonuje defragmentację, zaplanowane defragmentacje są wyraźnie wyświetlane po prawej stronie u góry, i tak się złożyło, że defragmentacje będą uruchamiane raz w tygodniu w każdą środę o 1 w nocy.

Jest to pierwszy i jedyny przypadek, w którym Windows zrobił coś „za moimi plecami”, a tak naprawdę chciałem to zrobić. Na pewno jest inaczej, to na pewno - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że faktycznie działa tak, jak powinno.

Wiadomość wysłana do mnie, biorąc pod uwagę, że system operacyjny Windows 7 ma Defragmentator dysków i automatycznie planuje defragmentację (ponieważ z pewnością nie pamiętam, aby to zrobić) brzmi: tak, Microsoft nadal uważa za konieczne defragmentację dysku twardego za pomocą pliku NT system, powszechnie znany jako NTFS.

Kiedy nie będziemy już musieli defragmentować?

Możesz to zrobić teraz, nie używając NTFS i korzystać z systemu plików z kronikowaniem, takiego jak system UNIX lub Linux (ext3 lub ext4). Taki system plików jest „samoleczący” i nie wymaga żadnej dodatkowej konserwacji. Dla tych z was, którzy mówią: „A co z fsck?”, Nie powinieneś wcale tego używać w systemie plików kronikowania.

Druga odpowiedź będzie najprawdopodobniej wtedy, gdy wszyscy porzucimy dyski twarde oparte na talerzach na rzecz dysków SSD. Fragmentacja plików bez względu na system plików powinna być znacznie mniej prawdopodobna podczas korzystania z tego nośnika pamięci. Z pewnością nie jest to niemożliwe, ponieważ plik można zawsze pofragmentować w taki czy inny sposób, ale prawdopodobieństwo jego wystąpienia powinno się nieco zmniejszyć.

Gdyby wykonać defragmentację na dysku SSD, czas do ukończenia byłby tak krótki, że prawdopodobnie można by pomyśleć, że coś jest nie tak z dyskiem.

A tak przy okazji, istnieje dysk SSD o pojemności 1 TB. Niestety zakup jednego kosztuje cztery tysiące dolarów. To tylko drobiazg z przedziału cenowego większości ludzi. ????

Czy defragmentacja dysku jest nadal konieczna?