Anonim

Parallels rozpoczął działalność na rynku wirtualizacji konsumenckiej w 2006 r. Wraz z wydaniem Parallels Desktop, oprogramowania, które pozwala firmom i przeciętnym użytkownikom uruchamiać Windows (i ewentualnie inne systemy operacyjne oparte na x86) na komputerach Mac bez konieczności uruchamiania systemu z OS X. Teraz firma chce zapewnić zdalny dostęp do mas dzięki podobnej strategii z niedawno ogłoszonym Parallels Access. Spędziliśmy trochę czasu z przedpremierową wersją usługi; czytaj dalej, aby dowiedzieć się, w jaki sposób Parallels Access może otworzyć zupełnie nowy świat możliwości zwiększania wydajności na iPadzie.

Co to do cholery jest?

Szybkie linki

  • Co to do cholery jest?
  • Pierwsze kroki
  • Uzyskajmy dostęp do niektórych komputerów
  • To magia
  • Łączność
  • Bezpieczeństwo
  • Integracja z Parallels Desktop
  • Brak dostępu
  • Wnioski

Długoletni użytkownicy Parallels będą musieli zapomnieć o wirtualizacji. Parallels Access (zwany dalej „Access”) nie ma nic wspólnego z systemem Windows, Linux lub BeOS na komputerze Mac. Zamiast tego, w istocie, jest to rozwiązanie dostępu zdalnego, podobne do VNC, które łączy aplikację na iOS z oprogramowaniem towarzyszącym dla systemów OS X i Windows, aby umożliwić użytkownikowi oglądanie i sterowanie komputerem Mac lub PC z iPada.

Efektem końcowym jest pełnoekranowa obsługa na iPadzie, która sprawia, że ​​wiele aplikacji wygląda tak, jakby były natywnie przeniesione na iOS.

Aplikacje do zdalnego dostępu nie są niczym nowym, a dla użytkowników komputerów Mac i Windows istnieje wiele możliwości wyboru, z których wiele jest bezpłatnych. Dlaczego więc płacić Parallels roczną opłatę (która obecnie wynosi 80 USD), aby oglądać pulpit komputera z iPada? To dlatego, że Access wykracza poza zwykłe tworzenie kopii lustrzanych pulpitu. Ludzie w Parallels rozpoznają, że ekran 9, 7 cala (lub mniejszy, dla iPada mini) i interfejs dotykowy nie jest idealnym sposobem na interakcję z potencjalnie ogromnym pulpitem i mnóstwem aplikacji, które zostały zbudowane do użycia za pomocą myszy i klawiatura.

Dlatego Access działa w tle z pewną magią i automatycznie i inteligentnie zmienia rozmiar, zmienia położenie i modyfikuje aplikacje w bardziej przyjazną dla dotyku formę, proces, który Parallels nazywa „aplikowaniem”. W przypadku niektórych aplikacji proces ten jest tak prosty, jak automatyczna zmiana rozmiaru okna w celu dopasowania rozdzielczości ekranu iPada; w przypadku innych wymaga to głębszych zmian, takich jak automatyczne włączenie „trybu dotykowego” w programie Word 2013, aby ikony interfejsu były większe i łatwiejsze do dotknięcia.

Access działa również jako pośrednik między palcami a komputerem, tłumacząc różne gesty wielodotykowe, takie jak stuknięcie dwoma palcami, stuknięcie i przytrzymanie oraz przeciągnięcie, na normalne polecenia, które rozpozna dowolna aplikacja OS X lub Windows. Ulepszono także interakcję dotykową dzięki inteligentnej funkcji „SmartTap”, która analizuje obszar wokół stuknięcia palcem i automatycznie wybiera najbardziej prawdopodobny, kontekstowy przycisk lub element interfejsu.

Efektem końcowym jest pełnoekranowa obsługa na iPadzie, która sprawia, że ​​wiele aplikacji wygląda tak, jakby były natywnie przeniesione na iOS. Przyzwyczajenie się do nowych gestów w Access zajmuje trochę czasu i nie każda aplikacja działa idealnie, ale ogólnie usługa zapewnia znacznie lepsze wrażenia niż te oferowane przez standardowe aplikacje do zdalnego połączenia.

Pierwsze kroki

Rozpoczęcie pracy z programem Access jest stosunkowo łatwe. Najpierw musisz pobrać bezpłatną aplikację na iPada ze sklepu iTunes Store i zalogować się do niej za pomocą konta Parallels, które można wygodnie utworzyć bezpośrednio na samym urządzeniu. Następnie przejdź do komputera PC lub Mac i pobierz odpowiedniego agenta komputerowego dla swojego systemu operacyjnego. Po zainstalowaniu zalogujesz się do tego agenta przy użyciu tych samych danych logowania konta Parallels, których użyłeś dla klienta iPada. I to wszystko; po wykonaniu tych dwóch kroków i uruchomieniu klienta i agenta zobaczysz, że Twój komputer jest wyświetlany jako opcja w aplikacji na iPada.

Możesz skonfigurować wiele komputerów, w tym kombinacje komputerów Mac i PC, do używania z jednym kontem. Stuknij komputer, z którym chcesz się połączyć, a zostaniesz przeniesiony do ekranu uruchamiania aplikacji.

Uzyskajmy dostęp do niektórych komputerów

Launcher aplikacji Parallels Access będzie od razu znany osobom, które korzystały z OS X Lion lub Mountain Lion, ponieważ ekran jest bardzo podobny do Launchpada OS X. Program Access pobiera wszystkie popularne aplikacje i przedstawia je jako pojedyncze ikony aplikacji. Ta lista może być łatwo edytowana przez użytkownika za pomocą przycisków „plus” i „edycja” w prawym górnym rogu ekranu. Użytkownicy mogą dodawać lub usuwać dowolną liczbę aplikacji z listy, a także pole wyszukiwania u góry ekranu, które pomaga zlokalizować aplikacje, gdy lista staje się zbyt długa.

Stuknięcie dowolnej ikony aplikacji spowoduje uruchomienie nowej instancji aplikacji lub wyświetlenie istniejącej instancji, jeśli aplikacja jest już otwarta na komputerze. W przypadku komputerów PC z systemem Windows i pakietu Office 2013 uruchomienie programu Word było prawie jak uruchomienie długo oczekiwanego i nieuchwytnego „pakietu Office na iPada”.

Po przejściu do konkretnej aplikacji możesz wrócić do Menu z aplikacjami, uzyskać dostęp do wirtualnej klawiatury i wykonywać inne funkcje, korzystając z wygodnej wysuwanej tacy, która wysuwa się z prawej strony ekranu. Tacę tę można ustawić pionowo wzdłuż boku ekranu, aby nie utrudniać działania aplikacji lub przepływu pracy.

Jedną z najważniejszych funkcji dostępnych w tym zasobniku jest App Switcher, który wyświetla rząd wszystkich otwartych aplikacji u dołu ekranu. Każda aplikacja z wieloma otwartymi oknami będzie miała nad nią numer, a stuknięcie tego numeru rozwali otwarte okna, umożliwiając wybranie żądanego. Każda aplikacja i okno ma podgląd na żywo, aby dodatkowo pomóc użytkownikom w nawigacji po aplikacjach i danych.

Jeśli wskoczysz do ustawień programu Access, możesz wyświetlić specjalny pasek narzędzi „dodatkowe klawisze”, który daje użytkownikowi klawisze specyficzne dla komputera Mac lub Windows, takie jak klawisze strzałek, klawisz Windows i klawisze funkcyjne. Mogą być one kluczowe dla prawidłowej nawigacji i interakcji z niektórymi aplikacjami.

Masz również opcję ręcznego dostępu do wskaźnika myszy, którą kontrolujesz, przeciągając palcem po ekranie. Jest to proces wolniejszy niż przy użyciu standardowych gestów dotykowych, ale może być konieczny do precyzyjnej kontroli wymaganej przez niektóre aplikacje.

Chociaż duża część użyteczności Access pochodzi z procesu „aplikowania”, istnieje również tradycyjny tryb pulpitu, który naśladuje funkcjonalność tradycyjnych aplikacji do zdalnego dostępu. Prawdopodobnie nie użyjesz tego trybu zbyt wiele, ale dobrze jest wiedzieć, że jest tam, kiedy go potrzebujesz.

To magia

Gdy zdecydujesz się na konkretną aplikację za pomocą programu uruchamiającego lub przełącznika aplikacji, przekonasz się, że Parallels ma wbudowaną sprytną funkcjonalność, dzięki której korzystanie z iPada jest jak najbardziej możliwe. Wspólne funkcje iPada, takie jak pinezki wyboru i przyciski kontekstowe, są dostępne za pośrednictwem aplikacji, nawet jeśli używasz oprogramowania Windows. Nawet kopiowanie i wklejanie działa między zdalnym połączeniem a natywnymi aplikacjami na iPada, umożliwiając użytkownikom pobieranie tekstu ze zdalnego dokumentu Word i wklejanie go do aplikacji Notatki lub odwrotnie.

Program Access interpretuje również gesty wielodotykowe w polecenia zrozumiałe dla aplikacji komputerowych, takie jak przeciąganie palcem w celu aktywacji przewijania kółkiem myszy i stukanie dwoma palcami w celu emulacji kliknięcia prawym przyciskiem myszy. Gdy nadejdzie czas na precyzję, użytkownicy mogą przytrzymać palec, aby wyświetlić znaną bańkę powiększającą iOS, a przytrzymanie przycisku daje użytkownikowi tymczasowy dostęp do myszy ekranowej, co zapewnia bardziej precyzyjną kontrolę w aplikacjach, które używają małych ikon .

Mówiąc o małych ikonach, kolejną świetną funkcją Access jest integracja z „trybem dotykowym” w pakiecie Office 2013. Ten specjalny tryb został wbudowany przez Microsoft, aby ułatwić korzystanie z aplikacji Office na tabletach z systemem Windows; ikony są większe i bardziej rozmieszczone, a dla uproszczenia wyświetlane są tylko typowe funkcje interfejsu wstążki. Parallels umożliwia programowi Access automatyczne uruchamianie tego trybu po uruchomieniu aplikacji Office na iPadzie i wyłączanie go po rozłączeniu (możesz także ręcznie wyłączyć tryb dotykowy, jeśli wolisz standardowy interfejs). To miły, niewielki dotyk (kalambur), który sprawia, że ​​perspektywa użycia Worda lub Excela na iPadzie jest o wiele bardziej praktyczna.

Inne aplikacje, które nie mają dedykowanego trybu dotykowego, są obsługiwane tak dobrze, jak to możliwe. Ich rozmiar zmienia się, aby wypełnić ekran iPada, a podstawowe elementy sterujące, takie jak przewijanie i kliknięcie prawym przyciskiem, działają zgodnie z oczekiwaniami. Aplikacja będzie nawet przekazywać dźwięk z komputera do głośnika iPada, chociaż jakość będzie się różnić w zależności od prędkości połączenia, a nawet przy najlepszej przepustowości zawsze występuje opóźnienie synchronizacji, co oznacza, że ​​nie będziesz używać programu Access do oglądania filmy na komputerze PC lub Mac.

Łączność

Parallels twierdzi, że zbudował Access, aby wytrzymać różne poziomy przepustowości. W naszym biurze aplikacja jest szybka i działa świetnie. Mieliśmy również pozytywne doświadczenia podczas naszych testów w terenie, zarówno na zdalnym Wi-Fi, jak i przez LTE (Verizon). Nasze internetowe połączenie biurowe obsługuje maksymalną prędkość wysyłania 5 megabitów na sekundę, co było więcej niż wystarczające, aby mieć użyteczne wrażenia podczas podróży.

Napotkaliśmy jednak pewne problemy, gdy nasze połączenie stało się nierówne. Gdy odjeżdżaliśmy z miasta, nasze połączenie LTE spadło do jednego baru i widoczne było opóźnienie. Rzeczy były nadal użyteczne, ale dostosowanie się do opóźnienia było frustrujące. Ostatecznie porzuciliśmy połączenie. Na szczęście Access obsługuje te rezygnacje z wdziękiem. Po ponownym połączeniu wszystkie nasze dane i nasze okna były dokładnie takie, jak je zostawiliśmy.

Bezpieczeństwo

Oczywiście podstawową troską każdej aplikacji zdalnej jest bezpieczeństwo. Cała wygoda na świecie nie jest nic warta, jeśli dane są podatne na zagrożenia bezpieczeństwa. Parallels rozwiązuje ten problem, włączając 256-bitowe szyfrowanie AES dla zdalnych połączeń Access. Firma stosuje również coraz bardziej powszechną praktykę powiadamiania posiadaczy kont pocztą elektroniczną o wprowadzonych zmianach. Na przykład za każdym razem, gdy łączymy się z nowym komputerem za pomocą aplikacji na iPada, adres e-mail powiązany z naszym kontem Parallels otrzymywał powiadomienie identyfikujące nazwę iPada i nazwę komputera nawiązującego połączenie, co pozwala nam szybko wykryć potencjalnie nieautoryzowany dostęp.

Integracja z Parallels Desktop

Okłamaliśmy na początku tej recenzji, gdy powiedzieliśmy, że Access nie ma nic wspólnego z wirtualizacją. Parallels naturalnie chciał znaleźć sposób, aby dać użytkownikom swojego oprogramowania do wirtualizacji powód do korzystania z obu usług. Rezultatem jest wbudowana integracja z Parallels Desktop.

Jeśli użyjesz programu Access do połączenia z komputerem Mac z uruchomionym programem Parallels Desktop, usługa zdalnego połączenia automatycznie zapewni natywny dostęp do aplikacji systemu Windows na maszynie wirtualnej. To daje najlepsze z obu światów; umożliwiając użytkownikom uzyskanie pełnego dostępu do swojego komputera Mac, jednocześnie uzyskując ten sam „zastosowany” dostęp do zwirtualizowanych programów Windows.

Brak dostępu

Nasz czas z Parallels Access był bardzo pozytywny, ale jeszcze nie wszystko jest idealne. Jednym z najbardziej irytujących aspektów oprogramowania jest zarządzanie oknami na komputerze hosta. Jak wspomnieliśmy wcześniej, Access automatycznie zmienia rozmiar aplikacji, a nawet zmienia rozdzielczość ekranu na komputerze PC lub Mac, aby zapewnić najlepszą jakość na iPadzie. Po rozłączeniu z komputerem agent przywraca domyślne ustawienie rozdzielczości ekranu, ale w oknach poszczególnych aplikacji panuje bałagan. Niektóre są zmaksymalizowane do pełnego ekranu, inne mają mały rozmiar 4: 3 (aby dopasować się do wymiarów ekranu iPada), a jeszcze inne są ukryte.

jeśli masz do obsługi wiele komputerów Mac i PC, koszt szybko wzrośnie.

Jest to niewielka irytacja, ale może być frustrujące, jeśli często pozostawiasz wiele aplikacji i okien otwartych i umieszczonych dokładnie na pulpicie. Oznacza to, że po powrocie do komputera po użyciu programu Access musisz poświęcić minutę na zmianę rozmiaru i zmianę położenia wszystkiego. Nie jesteśmy pewni, czy istnieje rozwiązanie tego problemu, ale jeśli to możliwe, wolelibyśmy, aby agent Access zapamiętał pozycję i rozmiar każdego okna przed połączeniem Access, a następnie przywrócił wszystko po zamknięciu połączenia.

Innym problemem jest sposób, w jaki Access obsługuje komputer hosta. W przeciwieństwie do niektórych aplikacji VNC, które pozwalają użytkownikowi na zdalne zalogowanie się na jedno konto, podczas gdy lokalny użytkownik przed komputerem korzysta z osobnego konta, komputer PC lub Mac z dostępem będzie niedostępny dla wszystkich lokalnie, gdy ktoś jest podłączony zdalnie. Domyślnie ktoś, kto patrzy na monitor komputera podczas połączenia dostępu zdalnego, zobaczy na ekranie aktywność zdalnego użytkownika, chociaż w niższej rozdzielczości i przy aplikacjach pełnoekranowych. Użytkownicy mogą skonfigurować program Access, aby blokował ekran komputera hosta podczas jego użytkowania ze względów bezpieczeństwa, ale faktem jest, że nie będziesz chciał korzystać z programu Access w środowisku, w którym inni oczekują, że będą mogli korzystać z komputera hosta, gdy będziesz poza domem.

Z drugiej strony, podobnie jak użytkownik lokalny może zobaczyć aktywność użytkownika zdalnego, użytkownik zdalny może również zobaczyć aktywność użytkownika lokalnego (o ile użytkownik nie skonfigurował blokady ekranu). To pozostawia otwartą możliwość niektórych sesji udostępniania ekranu lub zdalnych sesji pomocy w mgnieniu oka.

Jest też aspekt cenowy, który jest zarówno dobry, jak i zły. Jest to dobre, ponieważ jako usługa subskrypcji Parallels jest wysoce zmotywowana do dalszego ulepszania usługi, a nawet do rozwiązywania problemów wskazanych powyżej. Jednak cena może być nieco wysoka dla użytkowników, którzy nie oczekują częstego korzystania z usługi. Subskrypcja nabyta poprzez zakup w aplikacji na iPada kosztuje 80 USD rocznie (80 CAD, 85 AUD, 55 GBP, 70 EUR) na komputer . W tej recenzji rozmawialiśmy trochę o tym, jak łatwo skonfigurować dostęp do wielu komputerów PC i Mac, ale każdy z nich kosztuje 80 USD rocznie.

W przypadku pojedynczego komputera jest to rozsądna oferta dla użytkowników często w drodze, ale jeśli masz wiele komputerów Mac i PC do obsługi, koszty szybko wzrosną. Chcielibyśmy, aby Parallels wprowadził albo droższy plan „nieograniczony”, albo przynajmniej zwiększał upusty, gdy użytkownicy dodają więcej komputerów (tj. Pierwszy komputer kosztuje 80 USD, drugi 50 USD, trzy lub więcej 30 USD itd. ). Zgodnie z obecnym schematem cenowym użytkownicy potrzebujący aplikacji Windows i OS X będą prawdopodobnie najlepiej obsługiwani, uruchamiając maszynę wirtualną Windows za pośrednictwem Parallels Desktop na jednym komputerze Mac, zapewniając dostęp do obu systemów operacyjnych za jedną opłatą abonamentową.

Wnioski

Ogólnie jednak Parallels Access to intrygująca usługa. Podczas naszych testów działał bardzo dobrze i z czasem będzie coraz lepszy. Jak wspomnieliśmy wcześniej, jeśli potrzebujesz tylko prostego połączenia z pulpitem zdalnym, dostępne są tańsze opcje. Ale Access opracowuje nowe terytorium, próbując sprawić, by tradycyjne aplikacje komputerowe działały dobrze na interfejsie tabletu. Podczas gdy korzystanie z większości aplikacji nie jest wyłącznie „natywne”, jest bliższe niż się kiedykolwiek spodziewaliśmy.

Możliwość korzystania z Worda, Photoshopa, iTunes i innych prawdziwych aplikacji komputerowych w podróży, przy jednoczesnym wykorzystaniu pełnej mocy komputera PC lub Mac, otwiera zupełnie nowy zestaw możliwości mobilnej wydajności. Sprawia również, że produkty takie jak Microsoft Surface, które reklamują „pełny komputer”, wyglądają nieco mniej imponująco.

Parallels Access nie jest tani i nie jest dla wszystkich; zwykli i rzadcy użytkownicy zdalnego dostępu powinni trzymać się tańszych alternatyw. Ale jeśli szukasz sposobu na wykonanie większej ilości pracy w podróży, po prostu nie ma lepszej opcji niż „zastosowane” doświadczenie Access.

Zainteresowani obejrzeniem usługi w akcji mogą zapoznać się z oficjalnym filmem powitalnym Parallels Access, który jest odtwarzany przy pierwszym uruchomieniu aplikacji na iPada. Zamieszczone poniżej wideo przedstawia podstawowe funkcje i funkcje usługi i, na podstawie naszych testów, reprezentuje doświadczenie, jakiego mogą oczekiwać użytkownicy.

Parallels Access jest już dostępny. Użytkownicy mogą pobrać aplikację na iOS ze sklepu App Store oraz odpowiednie oprogramowanie agenta na komputery PC i Mac ze strony internetowej Parallels. Wszyscy użytkownicy kwalifikują się do 14-dniowego bezpłatnego okresu próbnego, a łączność z systemem Windows będzie oferowana jako bezpłatna wersja beta na czas nieokreślony. Ta usługa wymaga iPada 2 lub nowszego (w tym iPada mini), OS X 10.7 i nowszego w przypadku połączeń z komputerem Mac oraz Windows 7 lub nowszego w przypadku połączeń z systemem Windows. Integracja Parallels Access z Parallels Desktop wymaga wersji 8 lub nowszej.

Przegląd dostępu do programu Parallels: zmieniacz produktywności