Podczas gdy świat nadal przetwarza i reaguje na zeszłoroczne rewelacje NSA dotyczące szpiegowania i hakowania, przynajmniej jedna firma internetowa uważa tę wiadomość za bardzo dobrą dla biznesu. Według opublikowanych przez siebie statystyk dotyczących ruchu, zorientowana na prywatność wyszukiwarka DuckDuckGo odnotowała 94-procentowy wzrost liczby wyszukiwań po ujawnieniu informacji o byłym wykonawcy NSA, Edwardie Snowden w czerwcu ubiegłego roku.
DuckDuckGo, uruchomiony pod koniec 2008 roku, wyróżnia się spośród konkurencyjnych usług wyszukiwania, takich jak Google i Bing, odmawiając przechowywania lub śledzenia zapytań użytkowników. Jak ogólnie wyjaśniono w firmowej stronie internetowej „Nie śledź nas”, firmy takie jak Google śledzą, czego szukają użytkownicy, przekazują zapytania do miejsc docelowych na stronie i udostępniają wszystkie te informacje różnym firmom reklamowym.
Osoby z branży reklamowej i wydawniczej twierdzą, że zebrane informacje są wykorzystywane wyłącznie w celu zapewnienia bardziej odpowiednich i spersonalizowanych kontekstów, ale w ciągu ostatnich kilku lat miało miejsce wiele incydentów, w których prywatność użytkowników była narażona w nieoczekiwany sposób. Odmowa DuckDuckGo ułatwienia tego typu gromadzenia i śledzenia informacji przyczyniła się do tego, że nazywano go „anty-Google”.
Chociaż popularny wśród osób nastawionych na prywatność, DuckDuckGo jest nadal stosunkowo niewielkim elementem całej branży wyszukiwania. Z nieco ponad 1 miliardem zapytań w 2013 r., Jest mniej niż konkurenci tacy jak Google, którzy przetworzyli ponad 1 bilion zapytań (3, 2 miliarda dziennie) w tym samym okresie. Ale firma ma nadzieję, że imponujący skok ruchu po przeciekach NSA zeszłego lata - 54, 4 miliona w maju do 105, 6 miliona w lipcu - stanowi zaledwie początek szerszego trendu, gdy użytkownicy online zaczynają zwracać większą uwagę na prywatność i podejmują kroki w celu ochrony ich tożsamość i nawyki przeglądania zarówno przez rządy, jak i korporacje.
