Gadżety, które na koniec dnia są o wiele ważniejsze niż myślisz.
Wiele osób marzy o dniu, w którym cyborgi staną się rzeczywistością… nie zdając sobie sprawy, że już tu jest. Pomyśl o tym. Ilu z was wychodzi z domu bez telefonu, laptopa, odtwarzacza MP3… lub wszystkich wyżej wymienionych? Ilu z was czułoby się, jakby część z was zaginęła, gdyby tak było? Bądź szczery - twoje gadżety doszły do punktu, w którym są w zasadzie przedłużeniem twojego ciała.
Komputery kontrolują praktycznie każdy aspekt naszego społeczeństwa, w taki czy inny sposób. Nasze współczesne społeczeństwo rozwinęło się i ukształtowało wokół dostępnych nam urządzeń. Ogromne sieci komunikacyjne rozciągają się na cały świat, łącząc nas natychmiast z ludźmi po drugiej stronie świata. Piszemy. Rozmawiamy. Tweetujemy. Bezmyślnie robimy zakupy za pomocą naszych kart debetowych i kredytowych, a systemy komputerowe naszego banku usuwają cyfrową walutę z naszego konta cyfrowego. Nasze społeczeństwo działa na technologii. Teraz zadaj sobie pytanie - co by się stało, gdyby pewnego dnia tej technologii po prostu już nie było?
Prawdopodobnie społeczeństwo upadłoby, gdyby z jednego powodu - stracilibyśmy komputery… a co ważniejsze Internet.
„Sieć jest siłą napędową naszego społeczeństwa, a systemy komputerowe razem tworzą serce. Pomyśl o tym - nie tylko Internet jest teraz naszym głównym środkiem komunikacji, ale także zapewnia nam dostęp do … no cóż, wszystkiego. W moim przypadku, gdyby Internet po prostu przestał działać pewnego dnia, nie miałbym pracy. I byliby inni w gorszej sytuacji niż ja.
Banki używają serwerów do przechowywania informacji finansowych. Rządy używają komputerów, aby śledzić poufne dane dotyczące tego, jak działa ich kraj. Naukowcy używają superkomputerów do przeprowadzania badań i przeprowadzania symulacji. Komputery są używane do uruchamiania wszelkiego rodzaju zautomatyzowanych systemów. Cyfrowa waluta i płatności (karty debetowe i transakcje online) są używane coraz częściej niż waluta fizyczna. Praktycznie wszystko i to znaczy wszystko jest teraz przechowywane na dysku twardym komputera.
Zniszczenie światowej technologii elektronicznej zasadniczo spowodowałoby coś bardzo zbliżonego do resetu społecznego. Utracilibyśmy dostęp do finansów. Nie kontaktowalibyśmy się z przyjaciółmi. Cyfrowa rozrywka po prostu już nie istniałaby. Czterdzieści lat, być może więcej, naszej cywilizacji po prostu… zniknie.
Zaczęliśmy polegać na technologii tak bardzo, że bierzemy to za pewnik. Wskakujemy na nasze komputery i surfujemy po Internecie, nawet nie zastanawiając się, jak skomplikowana jest cała technologia. Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak ktoś w średnim wieku zareaguje, widząc nawet najbardziej podstawowego, najtańszego laptopa na świecie? Lub jak starożytny grecki uczony może oglądać gry wideo lub telefony komórkowe? A jednak używamy tego wszystkiego w taki sam sposób, w jaki możemy używać naszych nóg do chodzenia lub płuc do oddychania - prawie bez zastanowienia.
Coś takiego może być bliżej niż myślisz.
Już pasywnie ulepszyliśmy nasze ciała i umysły technologią. Jesteśmy już symbolicznymi cyborgami. Może nadejść dzień, w którym staniemy się dosłownie cyborgami wzbogacającymi się o zaawansowane technologie. Mówi się, że pisarze science fiction piszą to, co wiedzą - że ich twórczość jest przesiąknięta współczesną alegorią oraz współczesnymi myślami i obawami. Czy to dziwne, że science fiction zawiera tak wiele robotycznych humanoidów?
To niekoniecznie zła rzecz, pamiętajcie. Nie próbuję być tutaj stracharzem ani przedstawiać marszu technologii jako czegoś innego niż niewiarygodne. Po prostu staram się zapewnić trochę perspektywy, rzucić nieco światła na rzeczywistość, a przy okazji może pomóc ludziom docenić trochę więcej, jak bardzo polegają na tym małym czarnym pudełku siedzącym na biurku.
Kredyty obrazkowe: Flickr, pikowany miecz,
