Internet jest bardzo prosty i niezwykle złożony. To, co zasadniczo jest siecią połączonych urządzeń, które obsługują witryny, fora, gry i społeczności internetowe, ma ogromnie skomplikowany szkielet technologii, standardów i zasad. Internet jest wszędzie i nigdzie, zarówno wirtualny, jak i rzeczywisty. Ale kto wynalazł internet?
Najpierw oddzielmy jedno wielkie zamieszanie, które wydaje się przenikać każdą dyskusję na temat pochodzenia Internetu. Internet i sieć WWW to różne rzeczy. Zostały również wynalezione przez różnych ludzi. World Wide Web został wymyślony przez Brytyjczyka o nazwisku Tim Berners-Lee. Internet to zupełnie inna historia.
Internet jest ogromnym połączonym światem sieci. World Wide Web to środek wymiany informacji między tymi sieciami.
Wymyślanie Internetu
Pomysł połączenia urządzeń w celu wymiany informacji został przypisany Paulowi Otletowi. Belgijski ekspert ds. Informacji po raz pierwszy wpadł na ten pomysł w latach 30. XX wieku i nazwał go „biblioteką promieniowaną”. Następnie, we wczesnych latach sześćdziesiątych, JCR Licklider, informatyk, miał podobne pomysły i nazwał go „Intergalactic Computer Network”. Później zostanie dyrektorem ARPA, gdzie zrealizuje swój pomysł.
Internet został wynaleziony przez grupę ludzi z całego świata. Pochodziły z francuskiego systemu komputerowej państwowej Cyklady, Narodowego Laboratorium Fizycznego Anglii, Uniwersytetu Hawajskiego i Xerox. Głównym wnioskodawcą była jednak Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych USA lub ARPA.
Najważniejsze było zbudowanie systemu, który mógłby łączyć komputery ze sobą i przetrwać wojnę nuklearną. Chodziło o stworzenie sieci połączeń, które mogłyby się wyleczyć lub miały wystarczającą nadmiarowość, aby kontynuować pracę, nawet jeśli określone strony zostały zniszczone przez atak nuklearny.
Pierwsza sieć, nazwana wyobrażalnie Arpanet, została zbudowana w 1969 roku. Łączyła komputery mainframe z kilkoma uniwersytetami w USA, agencjami rządowymi i kontrahentami w całym kraju. Ten pierwszy krok spełnił jedno wymaganie projektu, aby stworzyć sieć komputerów, ale nie posunął się wystarczająco daleko. Pierwsza transmisja z Arpanet została wysłana z laboratorium na UCLA i Stanford Research Institute.
Nie był mobilny, został naprawiony i nie będzie korzystał z sił w terenie ani poza Stanami Zjednoczonymi. Aby postępować, program musiał przejść w tryb bezprzewodowy i móc połączyć część przewodową z częścią bezprzewodową. Inżynierowie nazwali to „pracą w sieci”.
Aby uzyskać komunikację między dwiema sieciami, potrzebny był uniwersalny język, który mógłby przenosić dane między maszynami, które nie zawsze mówią tym samym językiem. Dwaj mężczyźni, Robert Kahn i Vint Cerf, opracowali plan, który ewoluował w TCP / IP, który jest protokołem transportowym dla Internetu.
Internetworking
Stało się to w 1976 roku w ogródku piwnym Rossottiego w Dolinie Krzemowej. Kilku naukowców siedziało wokół komputera podłączonego kablem do furgonetki na parkingu. Furgonetka zawierała terminal, który wziął wiadomość z tego komputera, zawinął ją w protokół TCP / IP i wysłał drogą radiową do repeatera na pobliskiej górze. Następnie poszedł do Menlo Park, gdzie czekał odbiornik. Wiadomość została pozbawiona opakowania TCP / IP i przetłumaczona z powrotem na język komputerowy i przekazana do Arpanet.
Był to pierwszy w historii pakiet wysłany przez nową sieć. Później dodano kolejny cel, tym razem 3000 mil w Bostonie i wysłano więcej wiadomości. Arpanet odniósł sukces i narodził się Internet. Stopniowo dodawano kolejne węzły i zaczęto udostępniać między nimi informacje. Sieć rozwijała się, aż objęła ponad 800 instalacji wojskowych w ponad 70 krajach.
Europejska Organizacja Badań Jądrowych (CERN) rozpoczęła tworzenie własnej wersji systemu w 1984 r. Wkrótce potem pojawiły się inne organizacje, wszystkie stosujące tę samą metodologię do łączenia swoich sieci. Wkrótce organizacje komercyjne chciały wziąć udział w akcji i zaczęły tworzyć własne sieci. Zaczęło się to kulić, dopóki nie uzyskaliśmy ogromnej sieci połączeń, którą mamy dzisiaj.
Całkiem nieźle współpracowali naukowcy z ARPA, francuskiego stanowego systemu komputerowego Cyclades, Narodowego Laboratorium Fizycznego w Anglii, Uniwersytetu Hawajskiego i Xerox, ale każdemu z nich przypisuje się udział w rozwoju Internetu.
To, co zaczęło się jako ćwiczenie wojskowe, które okazało się bardzo skuteczne, szybko przerodziło się w niekontrolowanego i niekontrolowanego giganta, jaki mamy dzisiaj. Jego zdolność do niewidzialnego przesyłania danych i zabrania Cię do nowych miejsc oznacza, że każda firma i każda organizacja na świecie chce być w Internecie. Każda osoba chce z niej korzystać i szybko zaczęła żyć własnym życiem.
Dostęp do Internetu jest obecnie uważany za podstawowe prawo człowieka w wielu krajach, co pokazuje, jak daleko zaszło od pierwszych dni w tym ogródku piwnym.